W oczach opinii publicznej niezmiennym liderem w obszarze cyberbezpieczeństwa są banki (54%), wyprzedzając tym samym firmy technologiczne (31%) oraz wojsko i policję (30%) – to wnioski z najnowszego badania „Postawy Polaków wobec cyberbezpieczeństwa 2021”, opublikowanego przez Warszawski Instytut Bankowości (WIB) oraz Związek Banków Polskich (ZBP). Dane z raportu jasno wskazują, że jako społeczeństwo czujemy się bezpiecznie korzystając z bankowości elektronicznej – taką opinię deklaruje 86% badanych. Jednocześnie, wprawdzie poziom wiedzy cyfrowej Polaków stopniowo rośnie, ale wciąż jedynie 3 na 10 Polaków czuje się współodpowiedzialnymi za bezpieczeństwo transakcji dokonywanych
w sieci.
Ostatnie miesiące przyniosły zniesienie większości obostrzeń związanych z pandemią. Nie sposób jednak nie dostrzec zmian, jakie za sprawą COVID-19 zaszły w wielu sferach naszej aktywności, również w cyberprzestrzeni. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster na zlecenie WIB, na przestrzeni ostatniego roku, wirus utrwalił trend korzystania z różnego rodzaju usług w formie elektronicznej. Dziś, oprócz spraw bankowych i urzędowych (68%), Polacy zastępują wizyty w punktach stacjonarnych zakupami online, w tym odzieży (35%) i sprzętu elektronicznego (23%). W ubiegłorocznym badaniu dane te różniły się nieznacznie: bankowość i sprawy urzędowe – 79% i zakup odzieży – 32%, a dość popularne były także porady i konsultacje medyczne – 26%. Te ostatnie praktycznie wróciły do formuły sprzed pandemii.
Co ważne, Polacy wciąż wyraźnie ufają bankom w obszarze cyberbezpieczeństwa, choć odsetek wskazań zmalał r/r z 61% do 54%. Na pytanie czy czują się bezpiecznie korzystając z bankowości elektronicznej, 66% respondentów odpowiedziało „raczej tak”. „Zdecydowane tak” zadeklarowało 20%. Oznacza to, że 86% społeczeństwa ma zaufanie do sektora bankowego i oferowanych przez niego usług, np. konta internetowego, aplikacji czy karty płatniczej.
Badanie poruszyło także kwestię dodatkowych kosztów dla usługobiorców sektora bankowego, w zamian za wyższy poziom zabezpieczeń́ internetowego konta bankowego lub bankowej aplikacji mobilnej. 39% Polaków zadeklarowało, że dopuszcza taką możliwość, ale kwota ta nie może przekraczać kilku złotych miesięcznie (spadek względem 2020 roku o 6 p.p.). Z kolei zdecydowanie „nie” odpowiedziało 40% pytanych (w 2020 r. tak samą odpowiedź wskazało 34%).
Od wielu lat, instytucje finansowe ponoszą znaczne koszty związane z rozbudową systemów cyberbezpieczeństwa i stosują liczne narzędzia, aby utrzymywać wysoki poziom tej infrastruktury. Niemniej jak podkreśla WIB i ZBP, odpowiedzialność za bezpieczeństwo usług finansowych spoczywa nie tylko na bankach (jak uważa 74% Polaków), ale w dużej mierze na konsumentach. W związku z powyższym, ekspertów niepokoi fakt, że zaledwie 29% użytkowników bankowości elektronicznej czuje się współodpowiedzialna za bezpieczeństwo transakcji dokonywanych w sieci.
Użytkownik jest jednym z najważniejszych (bo często ostatnich) ogniw bezpieczeństwa, ale niestety bywa jednocześnie najsłabszym. Potwierdzeniem tej tezy jest jeden z głównych wniosków badania – jedynie 33% badanych przyznało, że nie stosuje tych samych haseł do różnych kont elektronicznych, a ponad 15% deklaruje, ze robi to często. Niepokojący jest również fakt, że 9% nie używa żadnych metod ochrony. W porównaniu z analogicznym okresem w 2021 r. wartość ta wynosiła 10%. Ponadto, co piąty Polak nie korzysta z powszechnych zabezpieczeń dostępu do swojego smartfona (wzrost r/r o 13 pp.). Większość – 38% wykorzystuje do tego powszechny kod PIN, a 32% odcisk palca.
Optymizmem napawa jednak kolejny wniosek z badania – blisko połowa Polaków (49%) stosuje długie, skomplikowane hasła oparte o ciągi skojarzeń, liczby i znaki specjalne, choć jest to wartość niższa niż w 2020 roku (spadek o 5 pp.). Jako społeczeństwo w większości (53%) deklarujemy również, że korzystamy z aktualnego oprogramowania antywirusowego na swoim smartfonie.
Badanie WIB bierze również pod lupę wiedzę Polaków na temat potencjalnych źródeł ataków. Aż 72% pytanych odpowiedziało, że nie otwiera załączników i nie klika w linki od nieznanych nadawców, a 64% nie przechowuje danych logowania do bankowości w portfelu lub smartfonie. Nieco ponad połowa nie podaje swoich danych wrażliwych w mediach społecznościowych i na forach internetowych (56%) oraz zwraca uwagę na symbol kłódki przed adresem strony internetowej banku (53%). Poziom edukacji cyfrowej Polaków rośnie, ale cyberprzestępcy nie ustają w wysiłkach nowych metod oszustw i kradzieży, które trafiają szczególnie na mniej biegłych użytkowników, rzadziej aktualizujących swoją wiedzę. I to właśnie konsekwentna edukacja, zdaniem autorów badania, będzie kluczem do ograniczania ryzyka cyberprzestępstw w przyszłości. Szczególnie w obliczu rosnącej popularności cyfrowych narzędzi i aktywności w różnych obszarach życia. Sektor bankowy w Polsce jest na polu edukacyjnym bardzo aktywny – zarówno w wymiarze inicjatyw sektorowych (Program „Bankowcy dla Edukacji’), jak i działań poszczególnych instytucji. Starania te docenia blisko połowa badanych (47%), uważających, że działania informacyjne i edukacyjne banków są dość zrozumiałe i prowadzone w optymalnym zakresie.
Więcej szczegółów w prezentacji badania „Postawy Polaków wobec cyberbezpieczeństwa 2021”